Dryfowanie na belce bambusa "Du Chu Piao" (独竹漂) lub przeprawa przez rzekę na trzcinie "Yi Wei Du Jiang" (一苇渡江), albo wiosłowanie na bambusowej łodydze "Hua Zhu Gan" (划竹竿) ma w Chinach długą kulturę. Występuje w prowincjach Junnan i Guizhou. Transport ludzi jest tam utrudniony przez wysokie góry i zapadłe doliny. Bujne lasy obdarzyły jednak mieszkańców tym środkiem podróży, co umożliwia dotarcie na oddalone targowiska. W 1935 roku Mao Tse Tung zatopił łodzie Kuomintangu i wykorzystał belki do przeprawy w celu uniknięcia pościgu za Armią Czerwoną "Hung Jun" (红军). Miało to istotny wpływ na późniejszy sukces Długiego Marszu "Chang Zheng" (长征). Dlatego armia chińska także dziś wystawia żołnierzy do konkurencji pływania na belkach bambusa. Foto: Greg Montani  


W azjatyckich sztukach walki łamanie różnych przedmiotów z drewna, betonu czy lodu, przy użyciu rąk, nóg albo głowy, stało się znane dzięki japońskiemu testowi Tameshiwari (試し割り). Jego trening polega na wielokrotnym powtarzaniu jednego ruchu, który ma na celu osiągnięcie precyzji trafienia w cel i jego zniszczenia. Nie jest to odrębna sztuka walki, a forma publicznej prezentacji siły i destrukcyjności techniki określonego ciosu. W niektórych stylach karate jest to element zawodów sportowych, ale niezależnie od tego niektórzy praktycy biją rekordy świata w łamaniu desek. Najnowszy obejmujący złamanie 3362 desek w ciągu jednej godziny należy do Mitcha Ellisa (6 Dang Taekwondo). Rozbił też 25 desek w 2,2 sekundy, 100 desek w 9,7 sekundy i 480 w ciągu minuty. Foto: Michele Stival


Yi Jin Jing (易筋經) to prozdrowotny system składający się z dwunastu podstawowych ćwiczeń buddyjskiego Chi Kung (氣功). Jego ukształtowanie przypisuje się legendarnemu Bodhidharmie (菩提达摩) i funkcjonującemu w Chinach klasztorowi Shaolin (少林寺). Propagowane są też wersje taoistyczne. Ciąg postaw i ruchów ma na celu aktywowanie ścięgien i mięśni, oraz utrzymanie drożności płynów organicznych w tkankach głębokich w celu odpowiedniego ich ukrwienia, napinania oraz rozluźniania ciała. Wzmacnia sprawność i ogólną tężyznę psycho-fizyczną człowieka. W Polsce, w oryginalnej formie nauczany jest przez Sławomira Pawłowskiego sifu w ramach działalności Polskiego Stowarzyszenia Shaolin Kung Fu i Tai Chi w Gdyni. Foto: Keifit


Kantoński termin „Wu Sau” (武手) odnosi się do pojęcia występującego w chińskich, południowych sztukach walki. Najpopularniejsze w Polsce, to Ving Tsun (詠春拳), Hung Gar (洪家拳) i Choy Lee Fut (蔡李佛). Oznacza rękę będącą częścią gardy Bei Chung (臂沖), która służy do obrony własnej przed atakiem ze strony innej osoby. Mówi się, że jest to tylna straż na linii centralnej. Dłoń i przedramię są tak ułożone, aby osłaniać ciało broniącego się po obu stronach pionowej osi biegnącej przez jego środek. Stanowi technikę w walce bokserskiej. Pozostaje w gotowości do stworzenia bloku lub kontry wobec uderzeń i kopnięć kierowanych na tułów oraz głowę. Wyprowadza atak po pokonaniu przez przeciwnika oporu przedniej straży zwanej „Man Sau” (問手). Foto: Chen Te


W 1979 roku znany polski zespół muzyczny „2 plus 1” nagrał utwór niemieckich autorów pod tytułem „Singapore”. Jego słowa, że Singapur to cel podróży każdego żeglarza zaśpiewała Elżbieta Dmoch. Siedemdziesiąt siedem procent mieszkańców tego państwa to Chińczycy, z których 6 procent mówi po kantońsku. Trzydzieści cztery procent to buddyści. Za piractwo morskie nadal zasądza się tam karę śmierci, która jest wykonywana przez powieszenie. Społeczeństwo ją w wysokim stopniu akceptuje. Kary za drobniejsze czyny zabronione, to znane z historii dynastii Qing uderzenia kijem. W Singapurze znajduje się kilka szkół nauczających Wing Chun np. Chu Sau Lei, jak i inne popularne sztuki walki południowo-chińskiego kungfu, w tym Hung Gar i Jow Gar. Foto: Barni 1